Recenzje

MISS BI - FUN FACTORY

Gadżet erotyczny, jaki tym razem miałam przyjemność ;) przetestować, to Miss Bi - podwójny wibrator od Fun Factory.
Miss Bi to taka zabawka, którą każda kobieta powinna mieć w swojej tajnej szufladzie. Klasyczny zamysł w nowoczesnym wydaniu. Idealny dla początkujących pań, jako pierwszy wibrator.
Ze względu na swój kształt pozwala na swobodne eksperymentowanie z własnym ciałem, a rozmiar jest na tyle uniwersalny, że zapewnia satysfakcję bez konieczności głębokiej penetracji. Posiada różne warianty wibracji - od stałych, przez falujące aż do pulsacyjnych, w obydwu częściach można je regulować indywidualnie i dzięki temu tworzyć swoje własne niepowtarzalne "wzory".
Miss Bi jest bardzo dobrze wykonany, jakość materiałów na najwyższym poziomie.
Mały minus ode mnie za brak możliwości regulacji intensywności wibracji, ale ciekawe warianty wibracji w jakiś sposób to rekompensują.
Nieocenionym plusem jest praktyczny uchwyt!

WOMANIZER PREMIUM

Jako osoba pracująca w branży erotycznej, na co dzień mam do czynienia z różnymi gadżetami. Muszę jednak przyznać, że WOMANIZER mnie zaskoczył. Rzetelnie testowałam go przez dwa tygodnie, choć właściwie mogłabym o nim powiedzieć to samo już po pierwszym użyciu: rewelacja!
Zabawka jest bardzo estetyczna i elegancka, to dla mnie naprawdę duży plus (nie lubię, kiedy gadżety wyglądają zbyt "dosłownie").
Nie jest to gadżet, który robi "show", więc traktuję go bardzo prywatnie.
Masaż łechtaczki (i ograzm łechtaczkowy!) to moja zdecydowanie ulubiona swera doznań, a Womanizer dostarcza ich o wiele więcej, niż każdy inny wibrator, którego do tej pory używałam. Jestem osobą dość aktywną w swerze seksualnej, więc będzie chyba wystarczająco dobrym argumentem, jeśli powiem, że w moim przypadku Womanizer (jak żaden inny gadżet!) robi robotę w dosłownie dwie minuty...